Pomysł nie mój, moje tylko wykonanie ;) Może jeszcze dokleję kalpy do marynarki, bo jakoś tak pusto.
czwartek, 18 czerwca 2009
poniedziałek, 15 czerwca 2009
album + ramka + rocznicowo
Powoli zaczynam znów coś robić. Kilka dni temu skończyłam album, zamówieniowy :D
i ramkę, również zamówieniową :D prezent na ślub.
Troche przyczyniła się do tego wyprawa z przed tygodnia - zabrał mnie na nią mąż z okazji drugiej rocznicy ślubu :D nietypowy prezent ale mi sie podoba :D
Czy ktoś ma też takie kwiatki?? moje są okropne, sprawdzalam na stronie producenta i wszystkie tak są zrobione. Mały kwiatek jest przyklejony na spodniej stronie dużego! wiec jak się położy te kwiatki na kartce czy czymś innym, dobrą stroną do góry, to tego małego nie widać. Z paczki z niebieskimi kwiatkami udało mi się poodrywać ale już w drugiej paczce klej był tak silny że przy próbie oderwania całe kwiatki zaczynały się rwać...
i ramkę, również zamówieniową :D prezent na ślub.
Troche przyczyniła się do tego wyprawa z przed tygodnia - zabrał mnie na nią mąż z okazji drugiej rocznicy ślubu :D nietypowy prezent ale mi sie podoba :D
Czy ktoś ma też takie kwiatki?? moje są okropne, sprawdzalam na stronie producenta i wszystkie tak są zrobione. Mały kwiatek jest przyklejony na spodniej stronie dużego! wiec jak się położy te kwiatki na kartce czy czymś innym, dobrą stroną do góry, to tego małego nie widać. Z paczki z niebieskimi kwiatkami udało mi się poodrywać ale już w drugiej paczce klej był tak silny że przy próbie oderwania całe kwiatki zaczynały się rwać...
piątek, 5 czerwca 2009
kartki + filcowe candy
Nadal nic nie robię więc chociaż zaległości pokażę. Wszystkie powstały już jakiś czas temu tylko nie miałam ich zdjęć.
Wspaniałe candy u Oli Smith! I takie kolorowe, ile filcaczków mogłoby powstać :)
Wspaniałe candy u Oli Smith! I takie kolorowe, ile filcaczków mogłoby powstać :)
wtorek, 2 czerwca 2009
[*]
Nie robię absolutnie nic, nie mam najmniejszej ochoty na tworzenie czegokolwiek. Ponad tydzień temu po raz pierwszy miałam własne stoisko z pracami - nazbierałam na cuttlebuga ale nie mam ochoty kupować na razie...
Miałam być ciocią. 5 miesięcy radości, planowania, kupowania ubranek. W ciągu kilkunastu dni wszystko się zepsuło. Kropeczka nie ma już... A ja nie będę jego ulubioną ciocią :( Ja wiem że to nie miał być mój Kropeczek, ale cierpię strasznie, co noc mi się śni...
Nienawidzę tej Anglii, nawet nie mogę pojechać do Polski, przecież wróciłam niedawno, tylko na odległość wspierać Mamę Kropeczka. A tak bardzo bym chciała tam być teraz.
Miałam być ciocią. 5 miesięcy radości, planowania, kupowania ubranek. W ciągu kilkunastu dni wszystko się zepsuło. Kropeczka nie ma już... A ja nie będę jego ulubioną ciocią :( Ja wiem że to nie miał być mój Kropeczek, ale cierpię strasznie, co noc mi się śni...
Nienawidzę tej Anglii, nawet nie mogę pojechać do Polski, przecież wróciłam niedawno, tylko na odległość wspierać Mamę Kropeczka. A tak bardzo bym chciała tam być teraz.
Subskrybuj:
Posty (Atom)