Dwie poniższe kartki w ogóle nie są cieniowane! Nowość jak dla mnie :)
Jajka wycinane z grubej tapety.
Te już zdecydowanie bardziej "moje" :)
poniedziałek, 23 marca 2009
sobota, 21 marca 2009
czwartek, 19 marca 2009
kartki zamówieniowe :)
Wszystkie na zamówienie :)
We wtorek dosatłam stempelki od Żabci, trzeba było wypróbować :D
Ta nietypowa, bo dużo większa niż cała reszta :)
Kolejna męska, na wzór tej dla męża. Tym razem kotek siedzo prosto :)
We wtorek dosatłam stempelki od Żabci, trzeba było wypróbować :D
Ta nietypowa, bo dużo większa niż cała reszta :)
Kolejna męska, na wzór tej dla męża. Tym razem kotek siedzo prosto :)
wtorek, 17 marca 2009
filcaczek - zębaczak, kartka i mufinki ;)
Urodzinowa karteczka dla męża :)
Moje filcaczki stają się coraz mniejsze, ten nawet może służyć jako zawieszka do telefonu :) Oto filcaczek - zębaczek ;D
Nie często gotuję. Właściwie to nie gotuję prawie wcale. Ale w niedzielę zrobiłam mufinki! więc się chwalę :D Mufinki według przepisu Eight - tylko nie miałam ani malin ani żurawin, dodałam czekoladę i płatki migdałowe i pyszne były :)
Moje filcaczki stają się coraz mniejsze, ten nawet może służyć jako zawieszka do telefonu :) Oto filcaczek - zębaczek ;D
Nie często gotuję. Właściwie to nie gotuję prawie wcale. Ale w niedzielę zrobiłam mufinki! więc się chwalę :D Mufinki według przepisu Eight - tylko nie miałam ani malin ani żurawin, dodałam czekoladę i płatki migdałowe i pyszne były :)
wtorek, 10 marca 2009
WISH w różu + cardlift
Miałam nieodpartą chęć zrobienia różowej kartki. Dziwne :)
Materiały: stempel Leanne Ellis - Wish, kolorowany distressami i markerami wodnymi ArtLine (Shachihata) - chyba się polubiliśmy :), całość posypana przezroczystym pudrem i zembossowana, papier Cosmo Cricket i BoBunny, kwiatki Prima, Papermania i puncherowy ze starej książki, gaza, strusie piórka, TwistArt, koronka, tasiemka i bradsiki.
I trochę zalegą karteczka. Pierwszy raz brałam udział w cardlifcie forumowym. Oto efekty :)
Materiały: stempel Leanne Ellis - Wish, kolorowany distressami i markerami wodnymi ArtLine (Shachihata) - chyba się polubiliśmy :), całość posypana przezroczystym pudrem i zembossowana, papier Cosmo Cricket i BoBunny, kwiatki Prima, Papermania i puncherowy ze starej książki, gaza, strusie piórka, TwistArt, koronka, tasiemka i bradsiki.
I trochę zalegą karteczka. Pierwszy raz brałam udział w cardlifcie forumowym. Oto efekty :)
niedziela, 8 marca 2009
szczurek :)
sobota, 7 marca 2009
filcaczki-pasiaczki
Od czwartku posiadam takie coś :)
Od dawna myślałam o tym aby spróbować. Ostateczną motywacją była wymiana igielników na House of Art :) Pierwsze próby:
Zawsze filc kojarzył mi się z czymś kolorowym. I czegoś kolorowego spodziewałam się uzyskać. ALE strasznie to trudne jak ma się tylko wełnę beżową i brązową :D Nie połamałam żadnej igły! Wszystko co zrobiłam powstało dzięki wspaniałym lekcjom filcowania Oli Smith
Pierwsze powstałą kuleczka. Potem filcaczek-pasiaczek (Lemurek - prawda, że wygląda jak lemurek?? ma taki lemurkowy ogonek, prawda??... bo tylko ja to widzę :)
Dziś wykończyłam ptaszka. Nie podoba mi się. Wygląda jak przetrącony gołąb... A miał to być malutki breloczek do komórki, tymczasem jest większy od telefonu. Muszę poćwiczyć robienie mniejszych filcaczków :)
A poza tym wiosnę mamy :)
Dla tych, którzy wytrwali do końca :) Dziś miałam taki dzień tylko dla siebie (w znaczeniu bez męża :) Byłam na pokazie robienia kartek! Już drugi raz. Wyniosłam z tamtąd pomysły na 2 rodzaje karteczek :) Przerażające natomiast było to w jaki sposób te kartki były robione. Na szybko, nie dokładnie, bez cieniowań, wykonywane z gotowych ozdobniczków. Ale te dwa pomysły są super :)
Od dawna myślałam o tym aby spróbować. Ostateczną motywacją była wymiana igielników na House of Art :) Pierwsze próby:
Zawsze filc kojarzył mi się z czymś kolorowym. I czegoś kolorowego spodziewałam się uzyskać. ALE strasznie to trudne jak ma się tylko wełnę beżową i brązową :D Nie połamałam żadnej igły! Wszystko co zrobiłam powstało dzięki wspaniałym lekcjom filcowania Oli Smith
Pierwsze powstałą kuleczka. Potem filcaczek-pasiaczek (Lemurek - prawda, że wygląda jak lemurek?? ma taki lemurkowy ogonek, prawda??... bo tylko ja to widzę :)
Dziś wykończyłam ptaszka. Nie podoba mi się. Wygląda jak przetrącony gołąb... A miał to być malutki breloczek do komórki, tymczasem jest większy od telefonu. Muszę poćwiczyć robienie mniejszych filcaczków :)
A poza tym wiosnę mamy :)
Dla tych, którzy wytrwali do końca :) Dziś miałam taki dzień tylko dla siebie (w znaczeniu bez męża :) Byłam na pokazie robienia kartek! Już drugi raz. Wyniosłam z tamtąd pomysły na 2 rodzaje karteczek :) Przerażające natomiast było to w jaki sposób te kartki były robione. Na szybko, nie dokładnie, bez cieniowań, wykonywane z gotowych ozdobniczków. Ale te dwa pomysły są super :)
środa, 4 marca 2009
komódkowo, decoupagowo
Czas ujawnić inne obliczne Mysika :) Prawie trzy lata temu decoupage totalnie mnie pochłonął, tak jak teraz scrapbooking. De decoupagu jeszcze czasem wracam, choć głównie po to aby ozdobić pojemniczki na scrapowe przydasie :)
Dziś skończyłam komódkę - jeszcze tylko kilka warst lakieru jej bakuje. Część jasna jest lakierowana na błyszcząco, część ciemna jest matowa. Co zrobić z napisami? Jakoś nie bardzo wtapiają się w tło. Myślałam może o jakimś cieniowaniu, ale nie wiem czy wtedy nie przedobrzę.
Drewniany pojemniczek powstał już 2 miesiące temu - trzymam w nim kwiatki :)
I puszeczka po kukurydzy - domek dla markerów, ołówków i nożyków. Skończyłąm ją daaaawno temu, jeszcze w tamtym roku.
Edit:
Zapomniałam dodać - komódka będzie na filcowe przydasie, jak tylko je nabędę :)
Dziś skończyłam komódkę - jeszcze tylko kilka warst lakieru jej bakuje. Część jasna jest lakierowana na błyszcząco, część ciemna jest matowa. Co zrobić z napisami? Jakoś nie bardzo wtapiają się w tło. Myślałam może o jakimś cieniowaniu, ale nie wiem czy wtedy nie przedobrzę.
Drewniany pojemniczek powstał już 2 miesiące temu - trzymam w nim kwiatki :)
I puszeczka po kukurydzy - domek dla markerów, ołówków i nożyków. Skończyłąm ją daaaawno temu, jeszcze w tamtym roku.
Edit:
Zapomniałam dodać - komódka będzie na filcowe przydasie, jak tylko je nabędę :)
niedziela, 1 marca 2009
pomysły Mysikowe :)
Mój pierwszy notes dla mnie :) Aby tony karteczek nie biegały po pokoju i aby czarna dziura ich nie wciągała :)
Jest to notes Paperchase - ponieważ nie mam bindownicy, lekko odgięłam sprężynkę i wyjęłam okładki. Po oklejeniu przedziurkowałam nitownikami Fiskarsa. Ależ to urządzenie hałasuje! Bałam się że zaraz przyjdą sąsiedzi - a że była już 23... :D
Materiały dokładnie takie same jak w karteczce Wish.
Jest to notes Paperchase - ponieważ nie mam bindownicy, lekko odgięłam sprężynkę i wyjęłam okładki. Po oklejeniu przedziurkowałam nitownikami Fiskarsa. Ależ to urządzenie hałasuje! Bałam się że zaraz przyjdą sąsiedzi - a że była już 23... :D
Materiały dokładnie takie same jak w karteczce Wish.
Subskrybuj:
Posty (Atom)