I jakiś tydzień później powstał ten albumik.
Napis embossingowany (za nic na świecie nie chciał się zmieścić na okładce!), papiery Dovecraft Abstract Prints, kwiatki, bradsiki, farba akrylowa z opóźniaczem (jeszcze czasy bezdistressowe), embossingowane piecząteczki - wanilia, wstążka organzowa.







Tu widać jeden z dwuch stemelków, których używam prawie cały czas - smok to jest :D a ja stempelkuję jego odwłoczkiem :D

To tak w ramach prób zwalczania depresji...
7 komentarzy:
Super album!!!!!
Pięknie użyłaś tych mampierów a stempelki - śliczne!!!!
wlasnie wracam z forumowej galerii, ale co tam - poslinie sie jeszcze i tutaj ;)
swietna praca :D:D wszystko mi sie w niej podoba :D
trzymaj sie cieplutko i uszy do gory :*
o rany!! piękny!!!
This is so stylish - I like your designs very much - clever! x
piękne stemple!!! też chcę takie:(
genialnie wykorzystany papier ! ja do niego wogole nie mialam serca,a u Ciebie rewelacja :)
wow... chylę czoła
Prześlij komentarz