Na stare podkładki na stole nie mogłam już patrzeć więc uszyłam sobie nowe :) W Wielką Sobotę. Są uszyte z jasnego lnu na który naszyłam koronkę, spód mają z grubej, szarej tkaniny. Jak wyprasować len?? Mój najwyraźniej jest żelazkooporny...
Jeszcze muszę upolować troszkę ciemniejszy len na obrus.
Zostało mi jeszcze kilka karteczek do pokazania :)
13 komentarzy:
Śliczne podkładki :)
Próbowałaś prasować na mokro?
próbowałam.... i wyglądają jak widać na zdjęciach
Wszystko jest śliczne!
podkładki bombowe :)
i karteczki też :)
Cudne, bardzo eleganckie, na pewno ozdobily slicznie Twoj stol:)
Pozdrawiam slonecznie, ach slicznie tu u Ciebie wiec zostaje:DDD
Cudowne, delikatne, śliczne
Hehehe, len oporny jest:) Spróbuj go grzecznie poprosić żeby się rozprostował:) Kartka-jajko to dzieło sztuki!!!
Len można namoczyć, zwinąć bardzo ciasno w "roladę" i dopiero po jakimś czasie spróbować wyprasować, ale on i tak dość odporny jest na prasowanie, taka jego uroda ;)) Piękne rzeczy tworzysz :))
Podkładki naprawdę świetne! Muszą niesamowicie dodawać uroku Twojemu stołowi :-).
Kartki śliczne, ale i tak ja mam najpiękniejszą!!! Aniu - jeszcze raz Z CAŁEGO SERDUCHA CI DZIĘKUJĘ!!! :-*
len ma taki urok,ze jest ciągle pognieciony- najlepiej przyzwyczaić się jak ja do zmarszczek, pozdrawiam:)
Sliczne - i podkladki, i karti!
Super kolorystyka!!
Podkładki śliczne, a jaka śliczna ta zielona kartka jajowata!! Najśliczniejsza!!
śliczne
Prześlij komentarz