niedziela, 6 czerwca 2010

portfelik, podkładki + namiot dla kotków

Moje pierwsze w życiu szyte podkładki pod kubki zrobiłam już ponad miesiąc temu. W końcu doczekały się publikacji :)


A te podkładki powstały całkiem niedawno. Jest to nagroda za pierwsze miejsce w kulinarnym konkursie mojego męża.




Portfelik dla Yvette także powstał już strasznie dawno temu. Zdążył już dojść do Polski :)




Ostatnio wspominałam o namiocie dla kotków. Oto on, specjalnie dla Mrouh :) Przeniesienie koteczków odbyło się sprawnie, przystosowały się do nowego miejsca. Od wczoraj zaczęły już wychodzić na krótkie spacerki :)




Koteczki są już coraz większe. I nie chcą pozować do zdjęć, ciągle się ruszają :D


a tu kociak na tle mojej nowej sukieneczki :D niebieska jest. Nie czarna. Niebieska :D Postępy robię :)

14 komentarzy:

Titania yng Nghymru pisze...

Awwww! rozpływam się jak widze zdjecia tych kociaków! ale masz tych puchatych kuleczek! :P a namiot maja uroczy, super schronienie i daje poczucie bezpieczenstwa i prywatnosci.

podkładeczki cudne!a tez z sowami! olaboga! zazdrość mnie zżera :P

asica.p pisze...

piękne prace
a portfelika Yvette zazdraszczam;)

Mrouh pisze...

Ha! doczekałam się, dziękuję:-) fajny domek mają małe futerka. Moja ogoniasta miałaby takie lokum w nosie, bo najlepsze jest o 1/3 za małe pudełko po pizzy, ale zapewne jest to rozwiazanie dużo bardziej estetyczne i praktyczne, zwłaszcza dla całej gromadki. Rozczulają mnie kocie kulki tak samo jak wiele kobiet małe dzieci, nie mogę na nie patrzec za długo, bo nachodzi mnie chęć przygarnięcia kolejnych:-)
Portfelik i podkładki są śliczne, bardzo profesjonalne, portfelik trochę "w duchu" z Patchwork Pottery:-)

Jowita pisze...

Piekne pokladki zrobilas, i portfelik i domek dla kotkow - cudne rzeczy szyjesz, a kotki sa rozbrajajaco urocze

KORONKA pisze...

Aniu, Twoje podkładki są prześliczne. Te z poziomkami aż się proszą aby na nie koktail truskawkowo-poziomkowy postawić. Na pewno dodatkowo świetnie by smakował ;-)

Elle pisze...

Fantastyczne są te Twoje cuda, co je szyjesz! a kociaki... zagłaskałabym na śmierć takie są słodkie :)
Pozdrawiam :)

decou-galeryjka pisze...

śliczne są te Twoje kociaki... ja już nie pamiętam, kiedy moja Kota była taka maluśka:( teraz to tylko śpi i je - na zmianę.
podkładki świetne!

Apuni pisze...

Podkładeczki sliczne ale kociaki mają super namiocik. Słodkie są te maleństwa.

PiAnka pisze...

Fajne podkladki, słodki portfelik, a kociaki to już max słodziaki :-)

szyciownia pisze...

namiot pierwsza klasa! a kociaczki rosną jak na drożdżach!

Iwa pisze...

Potrfelik już podziwiałam, Yvette cieszyła się z niego jeszcze zanim do niej dotarł. Bardzo fajny!
I jeszcze te kuleczki mi się podobają, te puszyte, mruczące, proszę je posmyrać ode mnie po brzuszku ;)

MeridaZielona w Krainie Książek pisze...

piękne prace, ale domek dla kotków najpiękniejszy, mój "wnusio" (synek Behemota) w niedziele skończył 3 tygodnie i jest taki sam fajny jak twoje kociaki

Kasia pisze...

świetny podkładki! materiał w truskawy jest boski :D

Molly pisze...

Namiocik wymiata! Dostaję na jego widok... ślinotoku! ;P a wnętrze namiotu jeszcze wspanialsze - cóż za czarne, włochate i mega słodziutkie kuleczki! :)) szczerze Ci ich "zazdraszczam" ;]

portfelik - absolutna profeska ;) zainspirowałaś mnie już wcześniejszymi portfelami i zobowiązuję sie na łamach Twojego blogu, że to będzie pierwsza scrapowa rzecz, jakiej nauczę się w wakacje. Dość mam oglądania tych cudów wirtualnie - też chcę taki mieć, na właśność! :D

Pozdrawiam serdecznie! :)

Related Posts with Thumbnails