Pierwsze wytworki w roku 2014 :)
Bliźniacze filcowe koty. Ma ktoś pomysł jak przymocować im na stałe wąsy? Te zrobiłam z linki jubilerskiej, wyglądają ładnie ale bez problemy można je wyjąć.
?Jedyny sposób jaki mi przyszedł do głowy to wszyscie wąsów przed zszyciem obu części. Wtedy z lewej strony związać je żyłką. Będą się przeciągać ale nie wyciągać:))))
świetne te kociaki :) a pomysł z wąsami extra, tak mi wpadło, że jeśli używasz 3 długich drucików to może na każdy po przeciągnięciu założyć taką mała kuleczkę, co się stosuje w biżuterii i zaciska kleszczykami, żeby korale się nie przesuwały...zabij nie pamiętam jak się to nazywa... i przy samym materiale je zacisnąć, może choć troszkę powstrzyma przed wyciąganiem ...albo od środka założyć...tylko wtedy przy zszywaniu materiału wąsy mogą się pognieść...i już takiego efektu może nie być...zależy na jakim etapie wkładasz te wąsiki :)
cudne kotki i kosmetyczka no i oczywiście blog też dziś wieczorem z kubkiem ciepłej herbaty z cytryną, zagoszczę u Ciebie i od deski do deski pokukam :) pozdrawiam serdecznie
...wąsy związać przed zszyciem, od środka może? Pierwszy raz tu trafiłam, i-ten blog zauroczył mnie od pierwszego wejrzenia. Każdy post to małe arcydzieła. Pozdrawiam, Ola
kotki są przecudowne ! ale kosmetyczka z aparatem to zdecydowanie mój faworyt ! chętnie bym taką przygarnęła :) Zapraszam równiez na mojego bloga: przystanartystyczna.blogspot.com
18 komentarzy:
?Jedyny sposób jaki mi przyszedł do głowy to wszyscie wąsów przed zszyciem obu części. Wtedy z lewej strony związać je żyłką. Będą się przeciągać ale nie wyciągać:))))
kotki cudne
Piękne te kotki :) a kosmetyczkę już gdzieś widziałam ;)
Śliczne te kociaki...takie kolorowe i wesołe :)
Odnośnie wąsów może spróbuj wstrzyknąć strzykawką z igłą trochę kleju np Magic.
Basia
Zakochałam się w tym filcowym aparacie! Jest cudowny! Kociaki słodziaki też :D
Piękne te Twoje kociaki:)
Przepiękne!!! :)
I koty i kosmetyczka fajowskie! Co do wąsów to ja bym po prostu zawiązała supełki.
W swoich kotach robie wasy ze sznurka i wszywam je pod noskiem. Fajne te Twoje kociaki podobne do moich. Pozdrawiam
świetne te kociaki :) a pomysł z wąsami extra, tak mi wpadło, że jeśli używasz 3 długich drucików to może na każdy po przeciągnięciu założyć taką mała kuleczkę, co się stosuje w biżuterii i zaciska kleszczykami, żeby korale się nie przesuwały...zabij nie pamiętam jak się to nazywa... i przy samym materiale je zacisnąć, może choć troszkę powstrzyma przed wyciąganiem ...albo od środka założyć...tylko wtedy przy zszywaniu materiału wąsy mogą się pognieść...i już takiego efektu może nie być...zależy na jakim etapie wkładasz te wąsiki :)
Słodziaki dwa...może supełki na linkach pomogą ? :)
Słodziaki z tych kociaków :) Kosmetyczka też fantastyczna :)
cudne kotki i kosmetyczka
no i oczywiście blog też
dziś wieczorem z kubkiem ciepłej herbaty z cytryną,
zagoszczę u Ciebie i od deski do deski pokukam :)
pozdrawiam serdecznie
CUDOOOOO!!!
http://cudownyslub.blogspot.com/
...wąsy związać przed zszyciem, od środka może?
Pierwszy raz tu trafiłam, i-ten blog zauroczył mnie od pierwszego wejrzenia. Każdy post to małe arcydzieła. Pozdrawiam, Ola
Jestem zachwycona kosmetyczką!!!!!!!!!! Cudna!!!!!!!!!!!
Piękne te koty:)) Pozdrawiam z równie wietrzno-mokrej Irlandii;))
kotki są przecudowne ! ale kosmetyczka z aparatem to zdecydowanie mój faworyt ! chętnie bym taką przygarnęła :) Zapraszam równiez na mojego bloga: przystanartystyczna.blogspot.com
Prześlij komentarz