niedziela, 14 lutego 2010

Na słodko :)

Dziś walentynkowo choć jako takich nie obchodzę. Kartki nie zrobiłam żadnej. Dla męża powstała taka słodziutka babeczka z ukrytym liścikiem w środku. Zrobiłam też na śniadanie pyszne naleśniki ze skórką pomarańczy oraz ubitą słodką śmietanką, prawie na masełko ;)




A ja mam najpiękniejsze kwiaty na świecie, moje ulubione, pięknie pachnące frezje.


Jakiś czas temu ta oto karteczka poleciała do Joasi. Taka czerwona więc pasuje na dziś :)


Chyba troszkę lepiej u mnie. Dziękuję za wszelkie komentarze do poprzedniej notki :*

5 komentarzy:

Katharinka // Kasia Grzegorzewska pisze...

Babeczka wygląda baaardzo smakowicie... a ta wisienka... mrrr... :D
Piękna kartelucha!!!
:***

Joanna Oborska pisze...

Wiesz, Mollik, że po Twojej czerwonej karteczce, wpasowującej się w nastrój dnia, zrobiło mi się głupio, że ja z czarnym wyskoczyłam ;)
A Babeczka apetyczna :)

dodo pisze...

ślicznie tu!
zapraszam po odbiór wyróżnień :)

Barb Słomińska - Mucia pisze...

babeczka jest boooska! aż chyba jutro sobie kupię i zjem :P

też baaaardzo lubię frezje! pięknie pachną :)

Aleksandra pisze...

Już od dłuższego czasu podziwiam Twoje prace no ale babeczki już nie mogłam pozostawić bez komentarza, przesłodziuchna :))))
Pozdrawiam.

Related Posts with Thumbnails