Mój pierwszy notes dla mnie :) Aby tony karteczek nie biegały po pokoju i aby czarna dziura ich nie wciągała :)
Jest to notes Paperchase - ponieważ nie mam bindownicy, lekko odgięłam sprężynkę i wyjęłam okładki. Po oklejeniu przedziurkowałam nitownikami Fiskarsa. Ależ to urządzenie hałasuje! Bałam się że zaraz przyjdą sąsiedzi - a że była już 23... :D
Materiały dokładnie takie same jak w karteczce Wish.
24 komentarze:
piękny ! ale ma charakter :) i ten stempelek, noi brązy ;)
E, co mam napisać :O
Śliczny po prostu. A w cieniowaniu jesteś mistrzynią!
Powiedz mi tylko jak zamocowałaś te stempelki? Leci do mnie jeden z serii Elizabeth Bell i wiem, że nie takich możliwości mocowania jak clear?
Bardzo mi się podoba :o)
A ten zamyślony molik ze stojącym włoskowym "kukuryku" - cudowniasty.
Pozdrawiam ...
Cudowny! Padam z zachwytu. Podziwiam i zazdroszczę!
truskawka, migot - dziękuję :* :*
rudlis - miałam straszny problem z mocowaniem tych stempli. Pierwszy przykleiłam taśmą dwustronną - OKROPNY POMYSŁ, taśma w ogóle nie chciała potem zejść i całą jedna strona w tym stemeplku się lepi... Resztę mocuję na razie na okładce po CD za pomocą Blue Track (pojęcia nie mam jak to się nazywa w Polsce, jest to tak jakby warstwa ok 3-4 mm "plasteliny" do której można tymczasowo przyklejać różne rzeczy. Ale to tymczasowe rozwiązanie.
Przy następnych zakupach uszę zaopatrzeć się w piankę do mocowania tych stempli - EZ Mount. Kupuje się ją w arkuszach A4, na stronę bardzo lepiącą nakleja stempel i docina się do stempla. Zostaje już na stałe z danym stempelkiem. Drugą stronę ma mniej klejącą - tą stroną mocuje się do bloczka akrylowego.
betty_boop - dziękuję :* tylko nie padaj tak całiem :D
Mollik :* wielkie dzięki
To pierwsze Blue Track to pewnie coś takiego jak nasza masa mocująca ;P
Trzeba będzie kombinować!
wow, alez piekny notes, ja tez bez bindownicy i mam dokladnie ten sam problem, jak wyczarowac cos z niczego!! robie podobnie, albo pozyczam bint od przyjaciolki :d
sliczne stworzylas dzielo, naprawde!! jestem oczarowana :)
Ale cudo Ci wyszło!!!! Te stemple masz fantastyczne.
Cuuudnyyy!!!
Aż szkoda w min pisać :)
ale wypaśny:), fajowy, ja też muszę sprawić notesik:)
wooww! no jak zwykle stworzyłaś odlotowy notes :) nie wiem jak Ty to robisz??...masz talent :)
super notes
moze zrobisz taki dla mnie hahahaa
bo ja bez kalendarza bez notesu bez niczego :D
a sluchaj ty mi odpisywalas na komenta ktoregos bo ja szukam i nie moge znalesc skleroza
w takim pieknym notesie to na bank beda same piekne pomysly - czego Ci zycze z calego serducha :*
Pięknościowy po prostu!!!
aaaa śliczny notes!!! wyglada na bindowany bindownica ;)
super noooo a napis stemplowany rysowany drukowany???
ale fajnie ci to kolorowanie wychodzi :)
Notes tak cudny, ze brak slow, aby to opisac. Jak zwykle Twoje cieniowania tuszami zachwycaja, sa mistrzowskie, a wszystkie dodatki wspaniale ze soba wspolgraja
Zapomnialam dodac, ze karteczka od Ciebie juz zagoscila w moim domku. Jest przesliczna, cudna wrecz. Bardzo Ci Aniu za nia dziekuje. Pokazalam ja juz na blogu :-)))
ahhh te Twoje cieniowania...:) cudowny notesik:)
Alez cudny notes, i pomysłowy bez bindownicy :))
Pięknie wykorzystujesz te nowe stempelki. Pięknie komponujesz kolory! Wiesz, że jestem Twoją fanką :)
A to Blue Tack to się w Polsce nazywa gumka chlebowa - służy do przyklejania np. plakatów do ściany, żeby nie odłaziły potem z tynkiem i również do ścierania z kartki miękkiego ołówka.
Jest przepiękny!!
ale sobie świetnie poradziłas :)))
wyszedł BOSKO!! piekny klimaci :)
Prześlij komentarz