Urodzinowa karteczka dla męża :)
Moje filcaczki stają się coraz mniejsze, ten nawet może służyć jako zawieszka do telefonu :) Oto filcaczek - zębaczek ;D
Nie często gotuję. Właściwie to nie gotuję prawie wcale. Ale w niedzielę zrobiłam mufinki! więc się chwalę :D Mufinki według przepisu Eight - tylko nie miałam ani malin ani żurawin, dodałam czekoladę i płatki migdałowe i pyszne były :)
5 komentarzy:
ojojoj, ale mi się zachciało czegoś słodkiego, mniam, wyglądają smakowicie, no i z migdałami, oj nie obejdzie się dziś bez ciacha do kawy,jak mi przybędzie w biodrach to możesz czuć się odrobinkę współwinna ;), a kartka i filcowy stworek są świetne
O jaaaa, ale teraz ochota mnie naszła na mufinki..mniam ;P
Pewnie bardzo smaczne były :)
Karteczka śliczna :)
A ja w dalszym ciągu czekam na króciutki kurs Twojego mistrzostwa w cieniwaniu...Twoje karteczki mają wspaniale wycieniowane brzegi...i tego chciałabym się od Ciebie nauczyć:*
Pewnie inne dziewczyny również ;)
ale pysznie wygladająąąą :}
filcak pewnie na nie tak zęby wysuwa ;p
ale się u Ciebie ładnie pozmieniało :)
karteczka jest bardzo ładna :)
filcak jest boski ! love:)
a muffinki...ślinka leci... jak ja dawno nic nie piekłam
Kartka super, jak wszystkie Twoje prace. A na te muffinki to mi narobiłaś smaka!
Prześlij komentarz